O co chodzi?
Każdego roku wiosną z inicjatywy hospicjów w całej Polsce odbywają się zbiórki, których znakiem rozpoznawczym są żonkile, wręczane przez wolontariuszy w zamian za datki. Celem akcji jest zbiórka na rzecz podopiecznych hospicjów, a także zwrócenie uwagi ideę opieki hospicyjnej.
Pola Nadziei na Pomorzu wraz z wydarzeniami towarzyszącymi, pozwalają zebrać środki na rzecz: Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku, Hospicjum Pomorze Dzieciom, Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, Domu Hospicyjnego Caritas im. Św. Józefa w Sopocie, Stowarzyszenia Hospicjum im. św. Faustyny w Sopocie, Hospicjum im Św. Wawrzyńca w Gdyni, wraz z Domem Hospicyjnym dla Dzieci „Bursztynową Przystanią” oraz Puckiego Hospicjum pw. Ojca Pio.
Pola Nadziei pomagają hospicjom finansować opiekę nad dorosłymi i dziećmi, którzy potrzebują całodobowego, profesjonalnego wsparcia. Słowo hospicjum wywodzi się od łacińskich słów hospes – „gość” i hospitium – „gościna”. Zespoły hospicyjne odpowiadają na medyczne, ale również zwyczajne, ludzkie potrzeby pacjentów: bliskości, rozmowy. W swojej misji kierują się hasłem „Hospicjum to też Życie”.
Historia
Pierwsze Pola Nadziei zakwitły w szkockim Edynburgu, zorganizowane przez Fundację Marie Curie Cancer Care. Stamtąd też przywędrował do nas zwyczaj darowania żonkili osobom przyłączającym się do zbiórki. Żonkil w tej tradycji symbolizuje triumf poświęcenia nad egoizmem, miłości nad śmiercią. Co roku na początku października, w okolicach Międzynarodowego Dnia Opieki Paliatywno-Hospicyjnej, ludzie na całym świecie sadzą żonkile przed szkołami, szpitalami, urzędami, w parkach i na skwerach. Wiosną, kiedy kwitną, ośrodki hospicyjne organizują wielką zbiórkę na rzecz ich podopiecznych. Ubrani na żółto wolontariusze wręczają je darczyńcom w zamian za datek do puszki.Polska historia Pól Nadziei zaczęła się w 1998 r. w Krakowie, dzięki Hospicjum św. Łazarza. W 2003 roku akcja nabrała charakteru ogólnopolskiego i organizowana jest w kilkudziesięciu miastach.